Nowy start...
Chciałam coś stworzyć. Coś osobistego, co jednak nie będzie ujawniało mojej tożsamości. Więc stworzyłam blog. Ale aż wstyd się przyznać straciłam zapał, do kontynuowania. Jednak co kogo to tak naprawdę obchodzi. Postanowiłam zacząć od nowa, koniec kropka. Postanowiłam, że to nie będzie blog tylko o książkach. To będzie coś o kulturze, o filozofii, o życiu. Ale w mojej czysto subiektywnej ocenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz